Dzięki cyfrowym narzędziom polscy badacze podjęli się ambitnego zadania rekonstrukcji grobowca jednego z dostojników starożytnego Egiptu. Pomimo, że fizyczna lokalizacja grobu zaginęła, naukowcy przywrócili mu kształt – tym razem w wirtualnym świecie. To nie tylko fascynująca podróż w przeszłość, ale także przykład, jak technologie mogą wspierać badania nad cywilizacjami sprzed tysięcy lat.
Grobowiec Iniego, nomarchy Gebelein z przełomu III i II tysiąclecia p.n.e., został odkryty ponad sto lat temu przez włoskiego egiptologa Virginio Rosę. Niestety, jego dokładne położenie przepadło bez śladu, a jedyne, co po nim pozostało, to raporty archeologiczne i eksponaty przewiezione do Museo Egizio w Turynie. Był to problem, z którym mierzy się wielu badaczy starożytnego Egiptu – przez dekady odkrycia były dokumentowane, ale nie zawsze w sposób, który pozwalał na ich ponowne odnalezienie.
Do XXI wieku przetrwały jedynie opisy i rysunki, które nie były jednak wystarczające, by precyzyjnie określić lokalizację grobowca w terenie. Dr Wojciech Ejsmond z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN oraz Jakub Stępnik z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, prowadzący prace w ramach Gebelein Archaeological Project, podjęli się cyfrowego odtworzenia zaginionego pochówku. Ich praca nie tylko pozwoliła przywrócić do życia jedno z ważniejszych znalezisk egipskiej prowincji, ale również stanowi narzędzie do dalszych badań, które mogą pomóc w jego ponownym odkryciu. Wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym „Polish Archaeology in the Mediterranean”1)EJSMOND W., STĘPNIK J. 2024 Hypothetical 3D reconstruction of the tomb of the nomarch Ini from Gebelein. „Polish Archaeology in the … Więcej
– „Trójwymiarową dokumentację tego grobowca poniekąd wymusił sam Virginio Rosa, który w 1911 roku uwzględniał również pomiary wysokościowe. Odtworzenie poszczególnych segmentów wyrytych w skale wapiennej wykazało, że dolna komora musiała być odchylona od osi wyznaczanej przez wejście i pierwsze pomieszczenie o 35 stopni” – komentuje Jakub Stępnik, odpowiedzialny za modelowanie 3D.
![Dolna komora musiała być odchylona od osi wyznaczanej przez wejście i pierwsze pomieszczenie o 35 stopni](https://archeologia.com.pl/wp-content/uploads/grobowiec-Iniego-2.jpg)
Dlaczego grobowiec Iniego jest wyjątkowy?
Grobowiec Iniego wyróżnia się na tle innych pochówków z Pierwszego Okresu Przejściowego (ok. 2118–1980 p.n.e.). Przede wszystkim, według dostępnych źródeł, jest jednym z nielicznych, który nie został splądrowany w starożytności. Większość egipskich grobowców, zwłaszcza tych należących do wysoko postawionych urzędników, padała łupem rabusiów wkrótce po pogrzebie. Tymczasem grobowiec Iniego pozostawał nietknięty aż do jego odkrycia w 1911 roku.
Niezwykłe było również jego wyposażenie. Wśród znalezionych przedmiotów znalazły się modele statków, miniaturowe worki ze zbożem oraz sceny przedstawiające produkcję chleba. Takie elementy miały zapewnić zmarłemu dostatek w zaświatach. Jednak najbardziej intrygujący był posąg Iniego umieszczony na skórze byka lub krowy. Co więcej, sama rzeźba miała nietypową kolorystykę – dolna część została pomalowana na czerwono, co było typowe dla przedstawień Egipcjan, natomiast górna część miała czarną farbę, co sugeruje wpływy nubijskie.
![Szczególnie interesujący jest sposób, w jaki w grobowcu Iniego przedstawiono jego postać](https://archeologia.com.pl/wp-content/uploads/grobowiec-Iniego-5.jpg)
– „Dla starożytnych Egipcjan dary grobowe nie były tylko wyprawką w zaświaty, ale wyrażały także, kim byli. Co innego dostawał władca, urzędnik i zwykły człowiek” – mówi dr Wojciech Ejsmond, kierownik projektu. W grobowcach członków elity często umieszczano także statuetkę, która miała być substytutem ciała na wypadek zniszczenia mumii. Jej wygląd musiał więc odzwierciedlać kluczowe cechy zmarłego – płeć, status społeczny, a w niektórych przypadkach również przynależność etniczną.
Szczególnie interesujący jest sposób, w jaki w grobowcu Iniego przedstawiono jego postać. – „Nubijczycy byli na ogół grzebani pod tumulusami, zawinięci w krowie skóry, a w sztuce egipskiej przedstawiano ich z ciemną karnacją” – mówi badacz. – „Tłumaczyłoby to, dlaczego wyobrażenie Iniego pomalowano na czarno i czerwono oraz położono na skórze krowy albo byka w jego komorze grobowej. Jest to intrygujący sposób wyrażenia podwójnej albo niebinarnej etniczności”.
Trójwymiarowa rekonstrukcja – jak to zrobiono?
Do rekonstrukcji grobowca wykorzystano program Blender, który pozwolił na stworzenie precyzyjnego modelu 3D. Naukowcy bazowali na szczegółowych opisach Virginio Rosy oraz na współczesnych analizach podobnych struktur. Sam proces modelowania pozwolił zweryfikować wcześniejsze interpretacje dotyczące układu pomieszczeń oraz rozmieszczenia artefaktów w grobowcu. Dzięki cyfrowej rekonstrukcji możliwe było także przybliżenie rzeczywistych wymiarów grobowca oraz zrozumienie jego architektury w kontekście innych nekropolii Gebelein. Tworzenie rekonstrukcji cyfrowej to jednak nie tylko kwestia techniczna. Każdy detal wymagał starannego przemyślenia.
– „Dużym problemem przy wykonywaniu tej rekonstrukcji było poprawne przeskalowanie schematycznych rekonstrukcji wyposażenia grobowego. Choć większość zabytków została zadokumentowana fotograficznie, brakowało im skali, co jest częste w przypadku zdjęć archiwalnych. Problem ten udało się rozwiązać dzięki fotogrametrii oraz wizycie w Museo Egizio w Turynie. W efekcie posąg Iniego został pomniejszony o 30 cm, a miniatury łodzi wydłużone o niemal pół metra” – wyjaśnia Stępnik.
Ważnym aspektem było także sprawdzenie, czy taki model jest zgodny z innymi znanymi pochówkami z tego okresu. Dzięki temu rekonstrukcja nie jest jedynie wizualizacją, ale także naukowym narzędziem, które może pomóc w dalszych badaniach nad starożytnymi praktykami pogrzebowymi.
![Grobowiec Iniego odkrył ponad sto lat temu włoski egiptolog Virginio Rosa](https://archeologia.com.pl/wp-content/uploads/grobowiec-Iniego-8.jpg)
![W przypadku grobowca Iniego rekonstrukcja stanowi także cenny punkt odniesienia dla dalszych poszukiwań](https://archeologia.com.pl/wp-content/uploads/grobowiec-Iniego-6.jpg)
Nowe narzędzia w badaniach nad starożytnym Egiptem
Cyfrowe rekonstrukcje to coraz częstsza metoda w archeologii, pozwalająca nie tylko dokumentować, ale i analizować zaginione lub zniszczone zabytki. Wirtualne modele umożliwiają także popularyzację nauki – mogą być wykorzystywane w muzeach, filmach dokumentalnych czy w edukacji. Dzięki nim zwiedzający mogą zobaczyć, jak wyglądały budowle, które dziś są jedynie ruinami, a badacze mogą testować różne hipotezy dotyczące ich pierwotnego wyglądu i funkcji.
W przypadku grobowca Iniego rekonstrukcja stanowi także cenny punkt odniesienia dla dalszych poszukiwań. Model 3D może pomóc archeologom w identyfikacji jego rzeczywistej lokalizacji, analizując zgodność hipotetycznego położenia z ukształtowaniem terenu. Nawet jeśli fizyczny grobowiec nie zostanie odnaleziony, jego cyfrowa wersja pozostaje świadectwem jego istnienia i dostarcza naukowcom narzędzia do dalszych badań. To dowód na to, że archeologia nie kończy się na wykopaliskach – czasem najważniejsze odkrycia odbywają się w świecie wirtualnym.
Źródło: Polish Archaeology in the Mediterranean
Przypisy
1 | EJSMOND W., STĘPNIK J. 2024 Hypothetical 3D reconstruction of the tomb of the nomarch Ini from Gebelein. „Polish Archaeology in the Mediterranean” 33, s. 281-302. DOI: 10.37343/uw.2083-537X.pam33.15. |
---|
![](https://archeologia.com.pl/wp-content/uploads/radoslaw-biel-archeologia-zywa-150x150.webp)
Radosław Biel
Archeolog, doktor nauk inżynieryjno-technicznych, popularyzator. Pierwsza osoba, z którą powinno się kontaktować w sprawie patronatów i ewentualnej współpracy z „Archeologią Żywą”. Post-doc w Katedrze Antropologii Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół kultury materialnej późnego średniowiecza i wykorzystania nowoczesnych technologii w archeologii. Pasjonat multimediów i gier komputerowych. Prowadzący cyklu cotygodniowych popularnonaukowych webinarów pt. „Kontekst”