, ,

Neandertalczycy nad Zwoleńką – odkrycie „warsztatu” sprzed 70 tys. lat

|


, , , , , , , , , , , , , ,

Archeolodzy badają ślady obecności neandertalczyków sprzed ok. 75–64 tys. lat w dolinie rzeki Zwoleńki na Mazowszu. Badania wskazują, że w okolicach Zwolenia neandertalczycy naprawiali narzędzia kamienne używane do oprawiania upolowanych zwierząt – mamutów, koni czy nosorożców. Jest to jeden z najbardziej na północ wysuniętych punktów obecności neandertalczyków.

Stanowisko w Zwoleniu (woj. mazowieckie) badano po raz pierwszy w latach 80. XX wieku, kiedy odkryto liczne kości zwierzęce i narzędzia krzemienne świadczące o obecności neandertalczyków. Po blisko czterech dekadach przerwy, prace wznowił zespół w składzie: dr Witold Grużdź (Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie), dr hab. Katarzyna Pyżewicz (Wydział Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego) i prof. dr hab. Andrzej Wiśniewski (Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego). Wspierają ich studenci w ramach praktyk terenowych.

W ciągu ostatnich trzech sezonów badawczych odkryto setki wytworów krzemiennych oraz szczątki zwierząt epoki lodowcowej: mamuta, nosorożca i koni. Wśród artefaktów znajdują się specyficzne noże i zgrzebła, typowe dla neandertalskiej techniki obróbki kamienia. Prawdopodobnie służyły one do ćwiartowania tusz dużych ssaków, co znamy z innych podobnych stanowisk, ale potwierdzą to dopiero planowane badania traseologiczne. Obecność licznych, drobnych odłupków wskazuje, że część narzędzi była przynoszona w stanie gotowym, a następnie regularnie ostrzona i naprawiana na miejscu. Takie miejsce konserwacji narzędzi można określić mianem paleolitycznego „warsztatu” łowieckiego.

Nowoczesne metody: datowanie OSL i analizy izotopowe

W celu ustaleniu wieku znalezisk zastosowano optyczne datowanie luminescencyjne (OSL). Ta metoda pozwoliła określić, że ślady bytności neandertalczyków w Zwoleniu pochodzą sprzed ok. 75–64 tys. lat, czyli ze środkowego paleolitu. Co ważne, warstwy ziemi z artefaktami okazały się redeponowane – pradawne obozowisko znajdowało się pierwotnie nieco dalej, lecz z czasem rzeka podmyła brzeg i przesunęła materiał archeologiczny na obecne miejsce. Datowanie OSL odzwierciedla zatem moment przeniesienia tych osadów przez wodę, więc rzeczywisty okres użytkowania „warsztatu” mógł być nawet nieco starszy. Dokładne określenie chronologii stanowiska jest jednym z zadań na kolejne sezony badań.

W planach są również analizy izotopowe szczątków zwierząt, które umożliwią rekonstrukcję paleośrodowiska oraz poznanie diety łowców. Według wstępnych danych kolagen w kościach nie zachował się do naszych czasów, ale wciąż pozwoli to przeprowadzenie analiz izotopów węgla i strontu, co może ujawnić m.in. migracje zwierząt i strukturę łańcucha pokarmowego.

Interesującym wątkiem jest też pochodzenie surowca, z którego wykonano narzędzia. Okazało się, że paleolityczni mieszkańcy Zwolenia korzystali z krzemienia czekoladowego – odmiany, której naturalne złoża nie występują bezpośrednio w dolinie Zwoleńki. Najbliższe wychodnie tego surowca leżą około 30–40 km od stanowiska. Sugeruje to, że neandertalczycy przemieszczali się na znaczne odległości w celu zdobycia odpowiedniego krzemienia lub prowadzili wymianę z innymi grupami w regionie.

Po raz pierwszy badania na stanowisku w Zwoleniu prowadzono jeszcze w latach 80. XX wieku
Po raz pierwszy badania na stanowisku w Zwoleniu prowadzono jeszcze w latach 80. XX wieku (fot. Wydział Archeologii UW)

Takie stanowiska to rzadkość

Stanowisko paleolityczne w Zwoleniu to najbardziej na północ wysunięte miejsce w kraju ze śladami obecności Homo neanderthalensis. Większość związanych z nimi stanowisk na terenie Polski znajduje się bowiem na południu, głównie w jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej i na Dolnym Śląsku. Ma to związek z zasięgiem lądolodu. Nawet w okresie ostatniego zlodowacenia Wisły, znaczna część obecnej Polski północnej i centralnej nie nadawało się do stałego zamieszkania. Najstarsze szczątki neandertalskie (i zarazem ludzkie) odkryte dotąd na obszarze współczesnej Polski pochodzą z Jaskini Ciemnej i datowane są na ok. 115 tys. lat.

Co więcej, Zwoleń wyróżnia się tym, że jest to otwarte stanowisko pod gołym niebem, a nie jaskinia, lecz mimo to zachowały się tu szczątki organiczne. Stało się tak dzięki szybkiemu przykryciu obozowiska warstwami osadów rzecznych i eolicznych, które odizolowały je od powierzchni i spowolniły rozkład. Choć z jednej strony zabezpieczają one zabytki, jednocześnie sprawiają, że podobne stanowiska mogą wciąż pozostawać ukryte pod bardzo grubymi sekwencjami osadów, nawet kilka metrów pod powierzchnią.

Odkrycia ze Zwolenia dostarczają nowych danych o organizacji pracy, gospodarce surowcowej i strategiach łowieckich neandertalczyków w północnej części Europy Środkowej. Stanowisko stanowi istotny punkt odniesienia dla badań nad zasięgiem osadnictwa w czasie zlodowaceń oraz adaptacją do warunków peryglacjalnych. W kolejnych sezonach planowane są dalsze wykopaliska i analizy, które mają uzupełnić obraz życia społeczności naszych wymarłych krewniaków.

Źródła: profil Fb Paleolit w środkowej Polsce (facebook.com), Nauka w Polsce (naukawpolsce.pl), Echo Dnia (echodnia.eu), kanał YT Cafe Wiedza (youtube.com)

Redaktor naczelny AŻ | Strona |  + Inne wpisy

Archeolog, doktor nauk inżynieryjno-technicznych, popularyzator. Pierwsza osoba, z którą powinno się kontaktować w sprawie patronatów i ewentualnej współpracy z „Archeologią Żywą”. Post-doc w Katedrze Antropologii Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół kultury materialnej późnego średniowiecza i wykorzystania nowoczesnych technologii w archeologii. Pasjonat multimediów i gier komputerowych. Prowadzący cyklu cotygodniowych popularnonaukowych webinarów pt. „Kontekst

Dodaj komentarz

css.php