, , ,

Bornholm – centrum Bałtyku epoki żelaza? Store Frigård

|


, , , , , , , , , , , , , , , , ,

Bornholm – dzisiaj spokojna wyspa turystyczna – w epoce żelaza był miejscem tętniącym ruchem. Setki grobów, setki przedmiotów, prawie tysiąc lat historii kontaktów. Nowe interdyscyplinarne badania największego cmentarzyska na Bornholmie odkrywają rolę tej bałtyckiej wyspy w systemach wymiany, migracji i kontaktów ponadregionalnych między ok. 2500 a 1600 lat temu.

Położenie na skrzyżowaniu szlaków między południowym wybrzeżem Bałtyku (dzisiejszą Polską i Niemcami), Jutlandią a Skandynawią południową (w tym Gotlandią i Olandią), czyniło z Bornholmu naturalny węzeł komunikacyjny. Nic więc dziwnego, że to właśnie w Store Frigård funkcjonowało przez ok. 900 lat jedno z największych cmentarzysk w całym regionie. Choć miejsce to było badane już w latach 1954–1963, dotąd pozostawało na uboczu zainteresowań naukowców.

Projekt badawczy „Bornholm – wyspa pośrodku” prowadzony jest przez badaczy z Danii, Szwecji, Polski i Norwegii. W zespole znaleźli się m.in. Tine Trolle (Bornholms Museum i Aarhus University), dr. hab. Piotr Łuczkiewicz, prof. UMCS (Instytut Archeologii UMCS w Lublinie), Aneta Kuzioła (Szkoła Doktorska Nauk Humanistycznych UAM w Poznaniu) i Tony Björk (Lund University). Celem jest zbadanie roli Bornholmu w szerokich, ponadregionalnych sieciach kontaktów w epoce żelaza oraz zrozumienie lokalnych przemian społecznych i ekonomicznych w kontekście całej wyspy. Streszczenie ich najnowszych ustaleń opublikowano w wersji cyfrowej na stronie międzynarodowego czasopisma naukowego „Antiquity”1TROLLE T., ŁUCZKIEWICZ P., KUZIOŁA A., BJÖRK T. 2025. Cemetery at Store Frigård, Bornholm: society, exchange and alliance systems in the Baltic area at Early Iron Age, „Antiquity”, s. 1–7, https://doi.org/10.15184/aqy.2025.35.. Choć część analiz specjalistycznych wciąż jeszcze przed zespołem, już wstępne wyniki jawią się interesująco.

Wyposażenie grobów i rekonstrukcja przypuszczalnych strojów. A) grób 93: żelazne zapinki, haczyk do pasa; B) grób 158: żelazny nóż, zapinka z stopu miedzi, paciorki szklane i złot
Wyposażenie grobów i rekonstrukcja przypuszczalnych strojów. A) grób 93: żelazne zapinki, haczyk do pasa; B) grób 158: żelazny nóż, zapinka ze stopu miedzi, szklane i złote paciorki (rys. A. Kuzioła; fot. R. Fortuna; za: Trolle i in. 2025).

Kobiety w pasach z żelaza, wojownicy z uzbrojeniem sąsiadów

Cmentarzysko Store Frigård, użytkowane od około 500 roku p.n.e. do ok. 400 roku n.e., obejmuje 1256 grobów – głównie ciałopalnych, ale także jeden szkieletowy. To czyni je największym i najdłużej funkcjonującym tego typu miejscem nie tylko na Bornholmie, ale i w całej strefie południowego Bałtyku. Rozmieszczenie grobów skupia się wokół trzech wyraźnych wzniesień, a same pochówki zdradzają wyraźne zróżnicowanie zarówno pod względem form, jak i wyposażenia. W ponad 650 grobach znaleziono żelazne przedmioty – od elementów stroju i ozdób po broń i narzędzia.

Na szczególną uwagę zasługują tzw. „skandynawskie pasy” — wieloelementowe żelazne zapięcia typowe dla późnej epoki żelaza (młodszego okresu przedrzymskiego) w Skandynawii. Występowały przede wszystkim jako elementy kobiecego stroju, a choć ich typologia wskazuje na pochodzenie z Gotlandii lub Szwecji kontynentalnej, część z nich mogła być produkowana lokalnie — jako lokalne warianty wzorów​ pojawiających się z zewnątrz.

Z kolei obecność broni – grotów włóczni, tarcz i mieczy – o takich samych formach jak te znane z południowej Skandynawii, Olandii czy Gotlandii, sugeruje istnienie wspólnych wzorców uzbrojenia w całym regionie. Jak zauważają badacze, podobieństwa te mogą wskazywać na istnienie rozległych sieci kontaktów, a nawet sojuszy wojskowych między społecznościami po obu stronach Bałtyku.

Ciekawym tropem są także zapinki o formie trójkątnej lub silnie wygiętej (tzw. geschweifte), znane głównie z obszaru dzisiejszej Polski i północnych Niemiec. Ich występowanie na Bornholmie to kolejny dowód na bliskie związki z kontynentem. Obecność przedmiotów obcego pochodzenia tłumaczy się nie tylko handlem czy podróżami, ale też migracjami rzemieślników, małżeństwami zawieranymi poza lokalną społecznością (tzw. egzogamia), czy kontaktami elit w ramach budowania ponadregionalnych sojuszy.

Znaleziska z grobu 94 oraz możliwa rekonstrukcja pasa (8). Z wyjątkiem szklanego paciorka (3), wszystkie artefakty wykonane są z żelaza
Znaleziska z grobu 94 oraz możliwa rekonstrukcja pasa (8). Z wyjątkiem szklanego paciorka (3), wszystkie artefakty wykonane są z żelaza (fot. R. Fortuna; zdjęcie rentgenowskie: A. Jouttijärvi; rys. A. Kuzioła, za: Trolle i in. 2025)

Co powiedzą nam analizy specjalistyczne?

Obecnie trwają zaawansowane analizy chemiczne i fizyczne zabytków. Spośród ponad 600 żelaznych artefaktów, około 20% zostało wytypowanych do badań metalograficznych – mają one odpowiedzieć na pytanie, czy Bornholm był samowystarczalny pod względem produkcji metalurgicznej, czy raczej importował wyroby z zewnątrz, np. ze Szwecji. Przeprowadzone zostaną również badania większości szklanych przedmiotów. – „Szklane paciorki niemal na pewno nie były produkowane lokalnie” – stwierdzają na ten moment badacze w artykule.

Równolegle prowadzona jest analiza izotopowa szczątków kostnych z 25 grobów. Ich wyposażenie obejmuje zarówno przedmioty typowo lokalne, jak i obce, badacze mają więc nadzieję ustalić czy badania izotopowe potwierdzą wnioski wyciągane wyłącznie na podstawie wyglądu artefaktów. Choć podobne badania były już prowadzone dla innych obszarów w strefie bałtyckiej, to dla populacji z późnej epoki żelaza na Bornholmie są pionierskim przedsięwzięciem. Wyniki mogą wskazać, kto przybył z zewnątrz, a kto urodził się na miejscu.

Nie zabrakło też badań ceramiki – naczynia znalezione w 533 grobach porównywane są z wyrobami z sąsiednich regionów. Część z nich przypomina formy z wybrzeży dzisiejszych Niemiec i Polski. Badania prowadzone za pomocą spektrometrii masowej z jonizacją w plazmie indukcyjnie wzbudzanej (ICP-MAES) mają pozwolić określić, które naczynia wykonano lokalnie, a które mogły trafić na Bornholm z zewnątrz​.

Bornholm – centrum wymiany i migracji?

Zespół badaczy nie ogranicza się do analizy zabytków. W ramach projektu odtwarzany jest również krajobraz otaczający nekropolę. W tym celu wykorzystywane są m.in. dane lidarowe, trójwymiarowe modele terenu oraz historyczne plany z inwentaryzacji grobów. Celem jest zrozumienie, jak wyglądał teren cmentarzyska w czasach jego użytkowania oraz jak zmieniał się na przestrzeni wieków.

Store Frigård nie było jedynie miejscem pochówku. To punkt na mapie, który dokumentuje prawie tysiąc lat historii kontaktów, migracji i transformacji społecznych. Dzięki interdyscyplinarnym badaniom Bornholm jawi się jako aktywny gracz w sieci wymiany i sojuszy, łączący regiony o odmiennych tradycjach i technologiach.

To również przypomnienie, że wyspy – z pozoru peryferyjne – nierzadko pełniły rolę kluczowych węzłów komunikacyjnych i kulturowych. Sam zaś Bornholm, jak pokazują badania z Store Frigård, nie był wyjątkiem – był centrum. Z niecierpliwością czekamy na wyniki zapowiadanych analiz.

Źródło: „Antiquity” (cambridge.org)

Przypisy

  • 1
    TROLLE T., ŁUCZKIEWICZ P., KUZIOŁA A., BJÖRK T. 2025. Cemetery at Store Frigård, Bornholm: society, exchange and alliance systems in the Baltic area at Early Iron Age, „Antiquity”, s. 1–7, https://doi.org/10.15184/aqy.2025.35.
Redaktor naczelny AŻ | Oficjalna strona

Archeolog, doktor nauk inżynieryjno-technicznych, popularyzator. Pierwsza osoba, z którą powinno się kontaktować w sprawie patronatów i ewentualnej współpracy z „Archeologią Żywą”. Post-doc w Katedrze Antropologii Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół kultury materialnej późnego średniowiecza i wykorzystania nowoczesnych technologii w archeologii. Pasjonat multimediów i gier komputerowych. Prowadzący cyklu cotygodniowych popularnonaukowych webinarów pt. „Kontekst

Dodaj komentarz

css.php