, , ,

Unikatowy scyzoryk z wczesnego średniowiecza odkryty w Pasymiu

|


Słowa kluczowe: , , , , ,

Jednym z najbardziej intrygujących odkryć z Pasymia jest… nóż. Nóż niezwykły. Nóż posiadający dwa ostrza. Został znaleziony w palenisku, wewnątrz budynku mieszkalnego datowanego na VIII-IX w. Po odkryciu wywołał niemałe zamieszanie i przez dłuższy czas nie byliśmy pewni z czym tak naprawdę mamy do czynienia.

Dla osób niekojarzących tego stanowiska, to zgodnie z aktualnym stanem wiedzy Okrągła Góra w Pasymiu jest jedynym stanowiskiem tego typu na obszarach zachodniobałtyjskich. Wcześniej na tych terenach osady miały charakter otwarty i powstawały zwykle na niewielkich wzgórzach w pobliżu jezior. Wielokrotnie w literaturze podkreślano, iż w przypadku tych najstarszych grodów funkcja obronna nie była pierwszoplanową, wskazywano przy tym na symboliczne aspekty ich powstawania i funkcjonowania. Gród w Pasymiu podobnie jak najdawniejsze grody słowiańskie był niewątpliwie miejscem centralnym o ponadlokalnym charakterze.

Eksperymentalne próby określenia funkcji tego intrygującego zabytku doprowadziły do jednoznacznych wniosków – jest to…nóż obrotowy. Czy we wczesnym średniowieczu były znane tego rodzaju scyzoryki? Nie dawało nam to spokoju, jako że kwerenda wykazała, że dotychczas nie odkryto podobnych noży nie tylko na ziemiach pruskich, lecz w ogóle na ziemiach polskich.

Nóż znaleziono w palenisku, wewnątrz budynku mieszkalnego datowanego na VIII-IX w. (fot. Profil Facebook „Pasym. Miejsce, które rodziło władzę”)

Poszukiwania analogicznych zabytków doprowadziły nas aż do Wysp Brytyjskich, gdzie noże obrotowe są dość typowe dla okresu VII-X w. Odkryte tam, oraz pojedyncze znaleziska z Fryzji i Norwegii są najbardziej podobne do noża z Pasymia. Najczęściej spotykaną interpretacją noży obrotowych (ang. pivoting knife) jest traktowanie ich jako noży wykorzystywanych w pracy skrybów. Dwa, różne precyzyjne ostrza mogły być wykorzystywane przy tworzeniu manuskryptów – tego typu narzędzia są jednym z częstszych przyborów na przedstawieniach skrybów, spotykanych na miniaturach z epoki.

W ten sposób wiemy, że noże o rozmaicie uformowanych ostrzach towarzyszyły wszystkim etapom tworzenia manuskryptu. Zapewne jednak z czasem zostały zaadaptowane do innych rzemiosł wymagających precyzji. Mogły zatem służyć do obróbki skóry, drewna czy kości.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy nóż przywieziono z Wysp Brytyjskich, jednak wiele wskazuje, że jego obecność na Mazurach jest efektem kontaktów z tamtym regionem ówczesnej Europy.

Wyjątkowość odkrycia skłoniła nas do zlecenia wykonania repliki scyzoryka. Zadania podjął się Maciej Tomaszczyk z Officina ferraria. Próby odtworzenia kształtu noża wymagały eksperymentowania, które pozwoliły odtworzyć sposób kucia oryginalnego zabytku. Noże wykonano z dwóch rodzajów historycznego żelaza. Rękojeść w kilku wariantach wykonał Paweł Szarwarzyn z Imperial Leather Owl. W związku z faktem, że nie jest prawdopodobne aby podobny nóż był używany bez ochrony zrobiono również pochewki.

No i co drodzy Państwo? Robi wrażenie, prawda?

Strona promująca realizację projektu pt. „Miejsce, które rodziło władzę. Gród z początków wczesnego średniowiecza w Pasymiu na Pojezierzu Mazurskim”, który otrzymał dofinansowanie w ramach programu „Ochrona zabytków archeologicznych”, ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Głównym celem projektu jest opublikowanie wyników dotychczasowych badań grodziska z początków wczesnego średniowiecza w Pasymiu, pow. szczycieński.

1 komentarz do “Unikatowy scyzoryk z wczesnego średniowiecza odkryty w Pasymiu”

Dodaj komentarz

css.php