, , , ,

Pionierka polskiej archeologii. Natalia Kicka

|


, , , , , , , , ,

Była jedną z pierwszych kobiet, które zajmowały się archeologią na ziemiach polskich. Odkryła tzw. kopce kujawskie, megalityczne obiekty starsze niż słynne piramidy egipskie! Kim była Natalia Kicka?

Urodziła się w 1801 r. lub 1806 r. w Wilnie w rodzinie ziemiańskiej jako córka Piotra Bispinga, marszałka szlachty wołkowyskiego i Józefy z domu Kickiej. O rodzicach pisała w „Pamiętniku”: „Matkę miałam piękną, rozumną i dobrą jak anioł. Ojca szanowanego powszechnie na Litwie (…)”.

Jedną z ciotek Natalii była Elżbieta Grabowska, morganatyczna małżonka króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Inna, Teresa Kicka, wprowadzała ją w arkana warszawskiego środowiska artystyczno-literackiego. 15-letnia Natalia przeprowadziła się do stolicy, zamieszkując u babki ze strony matki. Dzięki ciotce Teresie poznała m.in. Juliana Ursyna Niemcewicza czy Joachima Lelewela.

Przenosiny do Warszawy, poza pomocą w opiece nad ociemniałą staruszką, miały dodatkowy cel. Jak na panienkę z ziemiańskiego domu przystało, w wielkim mieście dziewczyna miała nabrać ogłady i obycia towarzyskiego. Pobieranie lekcji tańca, śpiewu i rysunku miało zaś stanowić osobny atut przy zamążpójściu. O względy pięknej i posażnej Natalii starał się Fortunat Jurewicz, wykładowca zoologii na Cesarskim Uniwersytecie Wileńskim, jednak Piotr Bisping uznał, że biedny naukowiec nie jest dobrą partią dla jego córki.

Wkrótce dziewczyna została poślubiona przez rodzonego wuja (brata matki), Ludwika Kickiego. Ich ślub odbył się w czasie trwającego powstania listopadowego – w styczniu 1831 r. Starszy o ponad dekadę krewny ujął młodą krewną odwagą, inteligencją i szlachetnością. „Pełen rycerskich cnót, przystojny, dowcipny, miłosierny, wesoły” – scharakteryzowała sylwetkę mężczyzny w „Pamiętniku”, dodając: „kochałam go od dzieciństwa (…) cóż dziwnego, że owładnął moje serce, napełnił je miłością”. Mimo różnicy wieku byli dobranym małżeństwem. Niestety rodzinne szczęście przerwała nagła śmierć generała. Kicki zginął cztery miesiące po ślubie, podczas bitwy pod Ostrołęką, nie doczekawszy narodzin córki, która otrzymała imię na jego cześć. Natalia przeżyła tragedię, gdy w 1853 r. umarła jej 22-letnia córka Ludwika. Pocieszenia szukała w nauce i sztuce.

„Najokazalsze pradziejowe konstrukcje w kraju”

W XIX wieku archeologia stanowiła dziedzinę zdominowaną przez mężczyzn. Kobiet było jak na lekarstwo. Natalia Kicka była jedną z pierwszych, jeśli nie pierwszą Polką, która dokonała odkryć archeologicznych. Już w 1876 r. na łamach „Wiadomości Archeologicznych” zaprezentowała wyniki swoich prac, które rozpoczęła trzy lata wcześniej, trochę z przypadku.

Otóż, przebywając w Osieczu na Kujawach dowiedziała się, że w pobliżu wsi Żurawice znajdują się obiekty nazywane przez miejscową ludność „żalami”. Skojarzyła je z pogańskimi cmentarzyskami. Udając się na miejsce, ujrzała pas wielkich głazów ułożony pomiędzy polami uprawnymi. Uznała to za znak, że teren skrywa pamiątki z dawnych czasów i wraz z hr. Józefem Bnińskim rozpoczęła prace wykopaliskowe.

Wrażenia opisała następująco:

„Przy rozkopywaniu pagórka od szczytu ukazała się najprzód jednak wielka kamienna płyta, którą kilku ludzi po paru godzinach pracy ledwie odwalić zdołało. Przy dalszem kopaniu pokazało się, że płyta wierzchnia wspierała się na krawędziach dwóch innych kamieni, których położenie pochylone ku sobie (…) Wysokość tych kamieni nie dochodziła dwóch stóp. Dla oszczędzenia przedmiotów, jakich tu spodziewać się było można, prowadzono dalsze kopanie z boku. Ukazały się na przestrzeni jednej stopy kwadratowej między kamieniami kości ludzkie przepalone i pokruszone, ząb dziecka, czaszka skruszała i kawałek golenia jakiegoś rosłego człowieka, kawałki przepalonej gliny, popiół i garstka prochów organicznych.”

Natalia Kicka dokonała niesamowitego spostrzeżenia. To dzięki jej dociekliwości przebadano grobowce megalityczne pochodzące z epoki młodszego kamienia, starsze niż słynny Stonehenge czy piramidy egipskie. Niestety wówczas nie doceniono rangi tego odkrycia. Pod koniec XIX w. część kamieni posłużyła okolicznym mieszkańcom jako materiał budowlany. Na szczęście z początkiem XX wieku zainteresowanie tym miejscem zaczęło stopniowo rosnąć. Kluczową rolę w badaniach odegrał prof. Konrad Jażdżewski, który w okresie międzywojennym zainicjował systematyczne studia nad kujawskimi megalitami i nadał im właściwe znaczenie w kontekście prehistorii Polski. Obecnie te monumentalne konstrukcje, znane jako „piramidy kujawskie”, uchodzą za „najokazalsze pradziejowe budowle w kraju” i stanowią jeden z najważniejszych elementów dziedzictwa archeologicznego ziem polskich.

W 1882 r. w „Wiadomościach Archeologicznych” ukazał się kolejny artykuł autorstwa Natalii Kickiej dotyczący prac archeologicznych na obszarze jej majątku Jaszczow w województwie lubelskim. Generałowa, która mimo podeszłego wieku nie tylko inicjowała czy nadzorowała badania, ale sama je prowadziła, odkryła, że na wzgórzu jaszczowskim istniała osada z okresu prehistorycznego. Znaleziono tam charakterystyczne nasypy wzniesione „ręką ludzką” oraz przedmioty codziennego użytku: „ostrze sierpowate” i siekierkę.

Kurhan megalityczny nr 2 w Wietrzychowicach. To najpewniej na to stanowisko natrafiła Natalia Kicka w 1873 roku
Kurhan megalityczny nr 2 w Wietrzychowicach leżą niedaleko miejscowości gdzie Natalia Kicka prowadziła swoje badania w 1873 roku (fot. Einsamer Schütze / CC BY-SA 4.0)

Numizmatyczka i pamiętnikarka

Archeologia była tylko jedną z wielu pasji Natalii Kickiej. Należała do nielicznych kobiet zajmujących się pod koniec XIX w. numizmatyką. Jej prywatny zbiór obejmował monety – od średniowiecznych po okazy z czasów panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego. Posiadała choćby rzadką monetę tatarskiego Chana Tochtamysza z kontramarką litewską.

Co więcej, była utalentowaną malarką, zwłaszcza w dziedzinie rysunku. Między innymi zaprojektowała i wykonała okno dla katedry w Janowie Podlaskim. Jest nadto autorką „Albumu Familijnego” (znanego bardziej jako „Album Zamoyskie”) przedstawiającego rysunki militariów i zabytków rzemiosła artystycznego, pochodzących przede wszystkim ze Skarbca na Jasnej Górze i kolekcji Zamoyskich. Warto wspomnieć, że znała sławnego fińsko-szwedzkiego podróżnika Adolfa Erika Nordenskiölda (znanego z wypraw na biegun północny). Na prośbę Nordenskiölda podjęła się wykonania kolorowej mapy Skandynawii, lecz nie zdążyła dotrzymać obietnicy przed śmiercią.

Jednakowoż fundamentalnym dziełem w jej bogatym twórczo życiu jest „Pamiętnik”, pisany w okresie powstania listopadowego. Opisała w nim szczegóły z codziennego życia warszawskiej arystokracji przed i po wybuchu zrywu niepodległościowego. Zdaniem znawców tematyki stanowi on nieocenione źródło historyczne. Pod koniec życia Natalia Kicka prowadziła salon otwarty. Spotykała się z literatami, malarzami, inteligentami i działaczami społecznymi. Kiedy zaczęła chorować i gdy stan zdrowia uniemożliwił jej aktywne życie towarzyskie, utrzymywała z przyjaciółmi i znajomymi kontakt listowny. Zmarła 4 kwietnia 1888 r. w Warszawie. Zapamiętano ją jako kobietę o niezwykłym harcie ducha, tworzącą dla pokrzepienia serc, poszukującą prawdy, dobra i piękna.


Tekst powstał w oparciu o książkę Małgorzaty Król pt. „Generałowe. Niezwykłe zony polskich dowódców”, Oficyna Wydawnicza Rytm, Warszawa 2023.

Małgorzata Król
Małgorzata Król

Z wykształcenia magister administracji, z zamiłowania popularyzatorka historii. Fascynują ją zwłaszcza opowieści o kobietach i ich życiu w dawnych epokach. Pokazuje historie kobiet w czasach zdominowanych przez mężczyzn i ograniczających rolę płci żeńskiej, nie szczędząc miłosnych i pozamiłosnych ciekawostek. Bohaterki jej książek to dzielne i odważne kobiety, które stawiały czoła problemom, nie dały się zaszufladkować, dążyły do realizacji własnych marzeń i pragnień oraz łamały konwenanse. Ma na koncie m. in. takie tytuły jak „Generałowe. Niezwykłe żony polskich dowódców” czy „Niezwykłe władczynie Wschodu”.

Dodaj komentarz

css.php