Muzeum Archeologiczne w Gdańsku po raz pierwszy zaprezentowało publicznie unikatową urnę domkową – glinianą popielnicę w kształcie miniaturowego domu, odkrytą w miejscowości Bożepole Wielkie (woj. pomorskie). Zabytek datowany na wczesną epokę żelaza sprzed ok. 2600 lat jest dopiero czwartą urną domkową odkrytą w Polsce po II wojnie światowej!
Odkrycia dokonano w maju 2023 roku podczas badań ratowniczych prowadzonych przez Fundację Dziedzictwa Archeologicznego z Wrocławia, pod kierunkiem Jacka Łosia. Powierzchnia stanowiska badanego w związku z planowaną budową Centrum Dystrybucyjnego Lidla wynosiła ponad 25 ha. Urna spoczywała w kamiennym grobie skrzynkowym – konstrukcji typowej dla obrządku pogrzebowego na Pomorzu. Decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków trafiła do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, gdzie rozpoczęła się dwuletnia konserwacja.
„To wybitne dzieło konserwacji” – ocenił efekt prac Jacek Łoś, archeolog kierujący wykopaliskami w Bożepolu, podkreślając ogromny wkład Agaty Krasnopiórko, konserwatorki muzealnej, która fragment po fragmencie scaliła naczynie, uzupełniła ubytki i wzmocniła kruche partie. Analizy antropologiczne szczątków przeprowadziła z kolei Alicja Drozd-Lipińska z Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej. Badania potwierdziły, że urna kryła prochy kilku osób, m.in. dziecka powyżej 10. roku życia, dorosłego mężczyzny i prawdopodobnie kobiety. Badania samej urny prowadził dr Piotr Fudziński z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Czym jest urna domkowa?
Urny domkowe to wyjątkowe naczynia grobowe, których forma przypominała miniaturowe domy lub spichlerze. W ich wnętrzu umieszczano prochy zmarłych wraz z drobnymi przedmiotami – najczęściej metalowymi ozdobami. Charakterystyczny otwór w ścianie symbolizował wejście, czasem zamykane glinianą płytką symbolizującą drzwi lub były zaopatrzone w otworki pozwalające przytwierdzić przysłonę. Na powierzchni urn domkowych spotyka się też plastikowe zdobienia i ryty imitujące elementy konstrukcyjne budowli – np. narożne belki czy zarysy słomianych strzech.
Prezentowana urna z Bożepola Wielkiego ma formę prostokątnego domu z dwuspadowym dachem i wyróżnia się tym, że spoczywa aż na dziewięciu niewielkich nóżkach, podczas gdy większość nam znanych egzemplarzy stoi jedynie na sześciu. Jej frontową ścianę zdobi owalny otwór wejściowy otoczony szeregiem niewielkich perforacji, co sugeruje istnienie zamknięcia chroniącego zawartość.
Urny domkowe należą do rzadkości – występowanie tego typu zabytków ogranicza się właściwie do Pomorza Wschodniego, a w sumie znanych jest zaledwie kilkanaście egzemplarzy. Co istotne, większość odkryto jeszcze przed 1945 rokiem, przy czym do dziś przetrwało tylko kilka z nich (m.in. słynne urny domkowe z Obliwic i Wódki/Witkowa, przechowywane obecnie w Muzeum Narodowym w Szczecinie). Po II wojnie światowej polscy archeolodzy natrafili jedynie na trzy takie obiekty – znalezisko z Bożepola Wielkiego jest więc dopiero czwartą urną domkową odkrytą w powojennej Polsce, co tłumaczy ogromne zainteresowanie naukowców i mediów tym wydarzeniem.
Obrządek pogrzebowy na Pomorzu 2700 lat temu
Odnaleziona urna pochodzi ze starszej fazy wczesnej epoki żelaza, tzw. okresu halsztackiego C (ok. 780–640 lat p.n.e.). Był to czas ważnych przemian kulturowych, przypadających na przełom epoki brązu i epoki żelaza1FUDZIŃSKI P. 2020. Między Słupią a Wierzycą, cmentarzyska kultury pomorskiej z obszaru Kaszub i Kociewia, Gdańsk (pdf do pobrania).. Około VIII wieku p.n.e. społeczności zamieszkujące dzisiejsze Pomorze Wschodnie porzuciły tradycję wznoszenia kurhanów i zaczęły zakładać nowe cmentarzyska na północy regionu. Osadnictwo przesunęło się w stronę nadmorskich nizin, Wyżyny Żarnowieckiej i północnej części Pojezierza Kaszubskiego. To właśnie z tego obszaru pochodzi znalezisko z Bożepola Wielkiego.
Na tych terenach rozwinęła się tzw. kultura pomorska, wywodząca się z tradycji późnobrązowej kultury łużyckiej. Jej charakterystycznym rysem był obrządek ciałopalny: zmarłych spalano na stosie, a ich prochy starannie zbierano i składano do urn, często razem z drobnymi przedmiotami codziennego użytku lub ozdobami z brązu. Typowe dla tej kultury były płaskie cmentarzyska z grobami skrzynkowymi budowanymi z płyt kamiennych lub jamami, nierzadko obłożonymi kamieniami. Choć w wielu regionach Europy wczesnej epoki żelaza stosowano zwykłe naczynia gliniane jako urny, społeczności pomorskie wyróżniały się stosowaniem nietypowych popielnic, które odzwierciedlały ich wyjątkowe wierzenia i symbolikę.
Najbardziej znane są tzw. urny twarzowe – zdobione aplikacjami w formie stylizowanych ludzkich twarzy, które miały prawdopodobnie przedstawiać zmarłego. Jeszcze rzadszym i bardziej intrygującym przejawem ówczesnych wierzeń są właśnie urny domkowe, takie jak znalezisko z Bożepola. Badacze najczęściej interpretują je jako symboliczne „domy dla zmarłych” – modele chat, w których umieszczano prochy, by zapewnić zmarłym miejsce w zaświatach. Część naukowców dopatruje się genezy urn domkowych w oddziaływaniach śródziemnomorskich – podobne gliniane modele domów znane są z obszaru kultury etruskiej w Italii, skąd idea ta mogłaby przedostać się na północ Europy za pośrednictwem kultury urn domkowych, wyróżnianej na terenie dzisiejszych środkowych Niemiec.
Pomorskie egzemplarze mają jednak wyraźnie lokalny charakter – odwzorowują chaty o dwuspadowych dachach i filarach. Choć w rzeczywistości szczególnie budynki stojące na filarach wydają się być rzadkie (w budownictwie dominowały raczej półziemianki), to symbolika „domu po śmierci” miała zapewne ogromne znaczenie.



Udostępnienie zabytku dla publiczności
Znalezisko z Bożepola Wielkiego już wkrótce stanie się stałą atrakcją muzealną. Jak zapowiadają przedstawiciele Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, urna domkowa trafi na nową wystawę archeologiczną w odnowionym gdańskim Domu Przyrodników przy ul. Mariackiej. Dzięki temu szeroka publiczność będzie mogła z bliska podziwiać ten unikalny zabytek – materialne świadectwo odległej kultury sprzed 2600 lat, które łączy w sobie zarówno wyjątkowe walory estetyczne, jak i bezcenne informacje o wierzeniach oraz życiu codziennym dawnych mieszkańców wybrzeży Bałtku.
Źródła: Muzeum Archeologiczne w Gdańsku (archeologia.pl), Nauka w Polsce (naukawpolsce.pl)
Więcej o urnach twarzowych i zwyczajach pogrzebowych kultury pomorskiej dowiecie się z zapisu spotkania z cyklu „Kontekst” z dr Piotrem Fudzińskim
Przypisy
- 1FUDZIŃSKI P. 2020. Między Słupią a Wierzycą, cmentarzyska kultury pomorskiej z obszaru Kaszub i Kociewia, Gdańsk (pdf do pobrania).
Archeolog, doktor nauk inżynieryjno-technicznych, popularyzator. Pierwsza osoba, z którą powinno się kontaktować w sprawie patronatów i ewentualnej współpracy z „Archeologią Żywą”. Post-doc w Katedrze Antropologii Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół kultury materialnej późnego średniowiecza i wykorzystania nowoczesnych technologii w archeologii. Pasjonat multimediów i gier komputerowych. Prowadzący cyklu cotygodniowych popularnonaukowych webinarów pt. „Kontekst”