Dwójka różnych specjalistów antropologii sądowej oraz kryminalistyki, Chantal Milani i Hew Morrison, pracowało nad rekonstrukcją twarzy kobiety, której zwłoki poddano procesowi mumifikacji za czasów XXI lub XXII Dynastii (XI – VIII w. p.n.e.). Poniżej efekty ich prac.
Dla wielu osób starożytne egipskie mumie to kurioza i ciekawostki prezentowane w muzeach, przywodzące na myśl horrory i filmy akcji. Czasami zapominamy, że kiedyś byli to ludzie tacy jak my, którzy mieli bliskich i których śmierć była osobistą tragedią. Mumifikacja była wyrazem troski i chęci zachowania duszy zmarłego. Warsaw Mummy Project ma na celu ponowne przywrócenie człowieczeństwa i godności tym zmumifikowanym osobom poprzez pokazanie jak wyglądaliby za życia
Dwóch różnych specjalistów antropologii sądowej oraz kryminalistyki, Chantal Milani i Hew Morrison, pracowało niezależnie nad rekonstrukcjami twarzy przy użyciu dwóch różnych technik, dwu- i trójwymiarowej, więc istnieje możliwość porównania wyników.
Anonimowa mumia nazwana przez badaczy Tajemniczą Damą skrywa wiele tajemnic: w XIX wieku uważano ją za kobietę, potem za kapłana Hor-Dżehutiego, ale ostatecznie okazało się, że to kobieta. Ta anonimowa kobieta, zmarła w wieku 20-30 lat, wedle części badaczy będąc w ciąży. Innym ważnym znaleziskiem odkrytym w jej ciele były zmiany patologiczne w czaszce, które wskazywały na raka. W ten sposób wystawa podkreśla związki między badaniami mumii a współczesną medycyną.
Jej historia dotyka najważniejszych aspektów życia; narodziny, śmierć, a także idzie dalej, by zbadać jak starożytni Egipcjanie wyobrażali sobie pośmiertne losy matki i jej nienarodzonego dziecka.
„Nasze kości, a w szczególności czaszka, dostarczają wielu informacji o twarzy danej osoby. Chociaż rekonstrukcji nie można uznać za dokładny portret, czaszka, podobnie jak wiele części anatomicznych, jest wyjątkowa i pokazuje zestaw kształtów i proporcji, które częściowo pojawią się na twarzy żywej osoby” – mówi Chantal Milani, włoska antropolog sądowy i członek warszawskiego projektu badań mumii.
Po raz pierwszy jej prawdopodobny wygląd został zaprezentowany szerokiej publiczności i każdy będzie mógł spojrzeć jej w oczy. Dla starożytnych Egipcjan, takich jak dla nas, twarz była integralną częścią tożsamości. Rekonstruując ich twarze, „przywracamy je do życia” i przywracamy część tożsamości zmarłych.
Rekonstrukcje twarzy oraz holograficzne przedstawienie kobiety są częścią wystawy, którą można zobaczyć na wystawie w Muzeum Śląskim w Katowicach od 4 listopada 2022 r. do 5 marca 2023 r.
Źródło tekstu i zdjęć: materiały prasowe Warsaw Mummy Project Human
Pierwszych 7 faraonów było blondynami o niebieskich oczach. Byli spokrewnieni bardzo blisko z Polakami. Zresztą barwy Egiptu w starożytności to północnego biały, południowego czerwony..
Nic dodać nic ująć..
> kobiety poddanej procesowi mumifikacji
*zwłok* kobiety, poddanych mumifikacji.
Słuszna uwaga! Przy czym najpoprawniej chyba będzie tak: „nad rekonstrukcją twarzy kobiety, której zwłoki poddano procesowi mumifikacji”.