Nasz główny kontakt w Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu. Od kilku lat pisze na Eloblogu artykuły o historii, turystyce i nowych technologiach. Od urodzenia związany jest z Dolnym Śląskiem. Jego zmysł fotograficzny pozwala na podziwianie zdjęć umieszczonych w powyższym artykule.
Napisał(a) Grzegorz Sanik
Nasz główny kontakt w Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu. Od kilku lat pisze na Eloblogu artykuły o historii, turystyce i nowych technologiach. Od urodzenia związany jest z Dolnym Śląskiem. Jego zmysł fotograficzny pozwala na podziwianie zdjęć umieszczonych w powyższym artykule.
Moglibyśmy się rozpisywać na temat Spotkania Miłośników Archeologii Żywej 2018 ale powiadają, że obraz jest wart więcej niż 1000 słów, więc nie przedłużajmy…
DZIEŃ 1
Rozpoczęło się tradycyjnie od powitania…
…, po którym przyszedł czas na prelekcje naszych gości i przyjaciół.
Zaspokojeni umysłowo i najedzeni udaliśmy się do swoich łóżek, by zebrać siły na nadchodzący, nowy dzień.
DZIEŃ 2
A droga długa jest Nie wiadomo czy ma kres A droga długa jest Co dalej za zakrętem jest
Choć droga jest bez końca Pozornie bez znaczenia Mniemam, że mam powody By drogi swej nie zmieniać
Zespół Akurat
Odpowiedź na to pytanie znał tylko nasz przewodnik. Gdy tylko za nim nadążaliśmy z chęcią dzielił się swoją wiedzą poruszając tematy nie tylko związane z człowiekiem, ale również i przyrodą.
W większości przypadków trud się opłacał, ponieważ mieliśmy okazję poznać miejsca od dawna zapomniane przez prawie wszystkich.
Uwieńczeniem dnia była Biesiada Świętojańska. I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem.
Niestety zaklęcia rzucane w celu zapewnienia sukcesu naszej reprezentacji na Mundialu 2018 okazały się być nieskuteczne…
DZIEŃ 3
W ostatnim dniu wszyscy mieliśmy możliwość zwiedzenia większości zakamarków Zamku Grodno.
Pozostało już tylko pożegnać się z malowniczym Jeziorem Lubachowskim, nad którym spędziliśmy co prawda zimny, lecz przyjemny weekend.
Już teraz rozpoczynamy przygotowania do SMAŻ-u 2019…